Do góry
„ W tym parku pobladłym bez śmiechu i gości przy róży rozkwitłej stoję. Otośmy jedynymi świadkami piękności- ja jej, a ona mojej.”Maria Pawlikowska- Jasnorzewska
Kiedy w ogrodach pojawiły się pierwsze róże, zebraliśmy je w sobotni poranek, by zawieźć naszym chorym ich zapach zebrany w piękny bukiet. Wierzymy, że wielu z pacjentów oraz członków ich rodzin wprowadziliśmy w lepszy nastrój, dając im chwilę wytchnienia oraz siłę do znoszenia trudów dnia.